niedziela, 11 marca 2012

Weekend częściowo bez pracy

Pierwsze podejście do nauki odpoczywania i walki z pracoholizmem udane. W piątek po południu spacer z G. z finałem na otwarciu biblioteki multimedialnej (mediateki) w centrum handlowym, a w sobotę wędrówka brzegiem morza i obiad z rodzicami w miłej sopockiej knajpce.
Tak mi się to odpoczywanie spodobało, że po powrocie z Sopotu zamiast wyciągnąć papiery i jak zwykle stukać w klawiaturę, siadłam sobie z kawą nad krzyżówkami i zadaniami logicznymi i przypomniałam stare dobre czasy, kiedy nie miałam jeszcze komputera (a tym bardziej internetu) i zadania szaradziarskie rozwiązywałam obłożona słownikami, encyklopediami, atlasami i całą masą różnych innych pomocy naukowych.

A w mediatece też było świetnie - wprawdzie tłum ludzi czy szum i gwar centrum handlowego może nie sprzyjają kontemplacji książek, ale mnie cieszy sama możliwość wędrowania wśród regałów, przewracania stron i odkrywania kolejnych tytułów, które chciałabym mieć lub przeczytać.

Sam G. chyba też wsiąkł w tę atmosferę, bo przed wejściem niby zapowiedział "żadnego wertowania książek, zobaczymy tylko, jak to wszystko jest zorganizowane, a potem wychodzimy", a na koniec to jego ciężko było odciągnąć od regału z literaturą regionalną. "Ale jeszcze chwileczkę, ale ja to muszę obejrzeć, ale oni jutro to wypożyczą i już nigdy nie zobaczę tych książek."

1 komentarz:

  1. Na blogu http://swiatjezykow.blogspot.com napisalas jakis rok temu, ze przymierzasz sie do nauki szwedzkiego. Zaczelas? Ja sie przybieram, ale nie bardzo w sumie wiem od czego zaczac. (zaczelam od Pimsleur'a, ale brak wypisanych slowek czy czegokolwiek mnie kosmicznie irytuje, a mam zbyt slomiany zapal - widze, ze tez na to cierpisz ;) - zeby wydac pieniadze, jesli nie jestem pewna czy to bede kontynuowac).

    Odpisz, prosze (olga.denysiuk@gmail.com), jak to wyglada u ciebie :)
    Pozdrawiam ^^

    PS. za rosyjski tez sie zamierzam wziac, bo kocham ten jezyk, a japonski... coz, uczylam sie troche, ale to chyba nie "moj" jezyk xD

    OdpowiedzUsuń